Od bardzo wysokich kar finansowych - nawet do miliona złotych - do zaostrzonej odpowiedzialności karnej: jak mówił w Rozmowie Radia Super FM szczeciński chirurg onkologiczny Norbert Szram, to szansa, aby dzięki znowelizowanej ustawie skutecznie walczyć z oszustami, "znachorami" czy "naturopatami".

Dyskusję na ten temat zapoczątkowała szczecińska Okręgowa Izba Lekarska - doktor Szram liczy na rozszerzenie kompetencji Rzecznika Praw Pacjentów, bo sam regularnie spotyka ludzi, którzy korzystali z "medycyny alternatywnej".

- Niestety miałem okazję spotkać się niedawno z takim pacjentem u którego próba kuracji lekami na pasożyty nie przyniosła rezultatów - a skończyła się tym, że ta chroba z miejscowej stała się chorobą rozsianą - opowiadał doktor Szram. - Bardzo jest trudno wytłumaczyć pacjentom, że takie leczenie w ogóle nie powinno mieć miejsca, a kuracja lekami na pasożyty jest rodem z XIX wieku, gdy pojawiła się ta teoria i jakimś cudem wraca 200 lat później.

Jednym z pomysłów, jak weryfikować podejrzenia wobec znachorów, byłoby posyłanie do nich "tajnych pacjentów". Ostatni przypadek to sprawa 24-latka, który "leczył" nowotwory przez internet. Jedna z osób zmarła. Okazało się, że Oskar D. ma wykształcenie gimnazjalne.