Będę bronić ludzi, których inni ludzie nie chcą bronić, ponieważ ktoś musi ich obronić - deklarowała w Rozmowie Radia Super FM lewicowa aktywistka z partii Zielonych Dagmara Adamiak zarzucając politykom PiS, że "szczują" na tle narodowościowym.

Adamiak złożyła zawiadomienie do prokuratury w sprawie radnej sejmikowej PiS ze Szczecina Agnieszki Kurzawy. Ta opublikowała filmik z przystanku komunikacji ze stojącymi tam ludźmi różnej narodowości i rasy. Później okazało się, że są w Polsce legalnie

Lewicowa aktywistka ocenia, że PiS zbija kapitał polityczny na "szczuciu": - Moim zdaniem są w pełni cyniczni, dokładnie wiedzą co robią i wiedzą, że te osoby legalnie pracują. Stoją na przystanku, jadą do pracy, nikomu nie robią krzywdy. Więc to jest czysta gra polityczna, politycy PiS po prostu wiedzą, że ci obywatele nie mają jak się bronić. I dlatego ja wychodzę i mówię - ma kto Was bronić. Ja będę bronić ludzi, których inni ludzie nie chcą bronić, ponieważ ktoś musi ich obronić, Oni tutaj pracują i nie znają naszego prawa, nie wiedzą tak naprawdę jakie mają możliwości. Nie wiedzą, że są organizacje pozarządowe czy partie, które stoją po ich stronie - zadeklarowała Adamiak w naszym studiu. 

Przypomnijmy, że wcześniej poseł PiS Artur Szałabawka opublikował zdjęcie osoby innej narodowości. Przeprosił, gdy okazało się, że mężczyzna jest w Polsce legalnie. Jednocześnie broni partyjnej koleżanki, tłumacząc, że kobiety mogą czuć się zaniepokojone, bo migrantów w Polsce jest coraz więcej - co ma grozić wzrostem gwałtów i napadów.