Słuchaj nas!
Teraz gramy:

Zwolnienia w Animexie i protest szczecińskiej Solidarności

kalendarz

data publikacji: 07.05.2025

autor: Andrzej Kutys

Kategorie:

Pomorze Zachodnie Szczecin

Zwolnienie 24 osób - w tym także z ponad czterdziestoletnim stażem pracy - i protest związkowców w tej sprawie przed szczecińską siedzibą firmy Animex. Solidarność przekonuje, że nikt z nimi nie rozmawia. Rzecznik firmy zapewnia, że dialog jest, mówi, że trwa restrukturyzacja.

Rozmawialiśmy z jedną ze zwolnionych osób, mężczyzna opowiedział, że po 40. latach pracy po prostu wręczono mu wypowiedzenie. 

Dariusz Głogowski, przewodniczący organizacji związkowej NSZZ „Solidarność” w Animex Foods Oddział w Szczecinie tłumaczy, że w miejsce osób z umową o pracę, przychodzą osoby z firm zewnętrznych - a te zatrudniają na umowy o dzieło. Więc są tańsze. Związkowcy powiadomili o tej sytuacji Inspekcję Pracy.

Z kolei według pełniącego obowiązki przewodniczącego Solidarności w regionie Przemysława Mazura, protestują, bo mimo ich starań, nie ma woli zarządu Animexu do zawarcia kompromisu i dialogu.

Zupełnie inaczej sytuację przedstawia firma. Rzecznik Animexu Łukasz Dominiak wystosował oświadczenie, w którym czytamy między innymi, że "decyzja o restrukturyzacji obszaru wykrawania szynek w zakładzie w Szczecinie została podjęta w związku z jego długotrwałą nierentownością [...] Jesteśmy otwarci na dialog i gotowi do wspólnego wypracowania rozwiązań dotyczących przyszłości restrukturyzowanego obszaru. Naszym celem pozostaje zatrudnianie w oparciu o umowy o pracę i ten model traktujemy jako najbardziej pożądany. Wszystkie podejmowane decyzje są realizowane w sposób transparentny, z najwyższym poszanowaniem pracowników oraz w pełnej zgodności z obowiązującymi przepisami prawa" - oświadcza Animex Foods.

Firma jest jednym z największych producentów mięsa w Polsce, ma zakłady na terenie całego kraju. W szczecińskim oddziale obecnie pracuje około 900 osób, w ostatnich latach zredukowano tam 300 miejsc pracy.

Związkowcy w trakcie protestu przekazali petycję ze swoimi postulatami szczecińskiemu zarządowi firmy.