Protest oddalony przez Polski Związek Piłki Nożnej - a to oznacza dla Świtu Szczecin 1400 kilometrów podróży po Polsce. Znowu, bo to będzie drugi taki wyjazd na mecz piłkarskiej 2. ligi. Władze Świtu złożyły protest, gdy sędzia odwołał spotkanie z Rekordem Bielsko-Biała z powodu pogody, opadów deszczu.

W ocenie klubu ze Szczecina, regulamin ligi precyzuje, że taki mecz trzeba rozegrać dzień później. Tak się nie stało, a decyzja Komisji ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN oznacza dla przecież nie najbogatszego klubu w mieście czy lidze, poniesienie kolejnych kosztów podróży do Bielsko-Białej. A piłkarze Świtu będą mieli większy problem z regeneracją.

Tymczasem klub z północy Szczecina wciąż liczy się w boju o zajęcie minimum 6. miejsca w lidze, co oznaczałoby baraże, walkę o bezpośrednie zaplecze piłkarskiej Ekstraklasy. Obecnie Świt jest na 8. miejscu, ale drużyny na miejscach od 5. do 8. dzielą od siebie tylko dwa albo trzy punkty, więc dla nich piłka wciąż jest w grze.

A przełożony mecz pomiędzy Rekordem a Świtem odbędzie się we wtorek 27 maja o godzinie 16:00 na stadionie w Bielsko-Białej.