Rolnicy ciągnikami przejechali przez Szczecin - i planują kolejne takie manifestacje, bo jak tłumaczą, nie ma żadnej reakcji na ich problemy i postulaty. A te dotyczą suszy, niezgody na Zielony Ład i nieuczciwą konkurencję ze strony holdingów spożywczych gospodarujących na Ukrainie oraz konsekwencji umowy Mercosur.

Edward Kosmal przewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych tłumaczy, że oni cały czas próbują z rządem rozmawiać.

-  – Jesteśmy już zniecierpliwieni, pan wojewoda przekazał nasze postulaty, czekaliśmy 2 tygodnie i nie zostały rozpatrzone przez premiera ani ministra Siekierskiego - mówi Kosmal. Dlatego będziemy wyjeżdżać ulice Szczecina. Planujemy już kolejny w piątek 13 czerwca. Pytaliśmy wojewodę, dlaczego nie ma żadnego zainteresowania władz regionu, pana wojewody czy ministrów. Liczymy, że zaczniemy rozmawiać o naszych postulatach, potrzeba konkretów. 

Protestujący oczekują przyjazdu do Szczecina ministra rolnictwa. Rolnicy mówią, że planują kolejny przejazd przez miasto w piątek 13 czerwca.