Wiceminister infrastruktury w Rozmowie Radia Super FM o problemach na budowie trasy S3 ze Szczecina do Świnoujścia: - Są kontrakty, które ktoś podpisał - są zobowiązania, które ktoś wziął na siebie - mówił Arkadiusz Marchewka z Koalicji Obywatelskiej.

Firma budująca odcinek S3 między Dargobądzem i Troszynem wysłała list do premiera - brakuje 40 milionów złotych, bo nie można było przewidzieć drastycznego wzrostu cen materiałów - przekonuje wykonawca.

- Na terenie całego kraju takich sytuacji jest więcej - i to nie jest tak, że minister może po prostu sobie wyciągnąć pieniądze i dorzucić - mówił Marchewka. - Sytuacja nie jest oczywiście zamknięta i przesądzona, bo trzeba szukać rozwiązań tych problemów. Są kontrakty, ktoś te kontrakty podpisywał, są zobowiązania. ktoś te zobowiązania wziął na siebie.

- Ale nie da się ukryć, że to długoterminowe kontrakty, ze względu na niestabilność geopolityczną międzynarodową, w jakiś sposób wymagają potem waloryzacji panie ministrze - zwracał uwagę prowadzący audycję redaktor Michał Kaczmarek.

- Inwestycja związana z budową drogi S3 jest już na ukończeniu i mam wielką nadzieję - a wręcz jestem przekonany - że sukcesywnie, krok po kroku, będzie coraz większa część tych jezdni oddawana do użytku - zapewniał wiceminister infrastruktury.

Polityk zwracał uwagę, że zaawansowane są przygotowania do budowy Zachodniej Obwodnicy Szczecina, w poniedziałek 23 czerwca zaplanowano otwarcie ofert na trzeci etap tej inwestycji.