Data publikacji: 04.09.2025
Kategorie:
Jesienią określą kształt konsultacji społecznych i wtedy zapadnie decyzja o wprowadzeniu - bądź nie - strefy czystego transportu w Szczecinie - mówił w Rozmowie Radia Super FM wiceprezydent Szczecina Łukasz Kadłubowski z KO.
To właśnie radni KO byli orędownikami strefy - po pierwsze, jako argumentu w staraniu się o unijne dofinansowania zakupu pojazdów komunikacji miejskiej - a po drugie, jak mówili w dyskusji na sesji, aby po Szczecinie nie jeździły "kopciuchy".
W naszym studiu pytaliśmy wiceprezydenta Kadłubowskiego o postęp prac nad strefą czystego transportu w Szczecinie.
- Zakładam, że w październiku lub listopadzie będziemy podejmować decyzję: co z konsultacjami i z możliwością wcielenia w życie tej uchwały intencyjnej - mówił Kadłubowski. - Bo przekłamaniem dużym jest - co niestety czasami nasi oponenci polityczni próbują zrobić - że my wprowadziliśmy strefę od 1 stycznia. My podjęliśmy uchwałę intencyjną.
- To, co pan mówi, teraz jest trochę inną retoryką niż tą, którą ja słyszałem parę miesięcy temu - czyli rozumiem, że nie ma takiej decyzji, że 1 stycznia 2026 roku zawiśnie w Szczecinie tabliczka "strefa czystego transportu"? - pytał prowadzący Rozmowę Radia Super FM redaktor Michał Kaczmarek.
- Nie było takiej decyzji, bo my od początku mówiliśmy, że jeżeli ta praca koncepcyjna zostanie wykonana, może też pokazać, że u nas nie ma sensu wprowadzenia strefy czystego transportu - odpowiadał Kadłubowski.
Formalnie, przyjęta przez większość KO i radnych prezydenta uchwała intencyjna precyzuje, że strefa czystego transportu w Szczecinie ma obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku. Obszaru i aut których ma dotyczyć w niej nie określono.
Data publikacji: 04.09.2025