Data publikacji: 04.09.2025
Kategorie:
W środę pięciu Afgańczyków, w czwartek kolejnych dziewięciu nielegalnych migrantów zatrzymanych przez Straż Graniczną w Szczecinie, w okolicy Kołbaskowa oraz w Płoni. Zachodniopomorski wojewoda w Radiu Super FM podkreślał, że ochrona granicy jest szczelna i dzięki temu nie ma "zalewu migrantów".
We wtorek 2 września w Rozmowie Radia Super FM pytaliśmy przedstawiciela rządu w regionie, zachodniopomorskiego wojewodę Adama Rudawskiego o sytuację na granicy.
- Nie ma tutaj żadnego zalewu imigrantów - mówił Rudawski. - 80 osób jest w tak zwanym procesie readmisji, czyli zostało cofnięte przez niemieckie służby po udokumentowaniu, że te osoby wcześniej były w Polsce. Więc widać, że problem był rozdmuchany na granicy. Kontrole są obecnie zarządzone do października, potem decyzje będzie podejmował minister.
- To ile osób na granicy naprawdę udało się zatrzymać, które nie powinny przyjechać do Polski? - pytał prowadzący Rozmowę Radia Super FM redaktor Michał Kaczmarek.
- Około 50 osób poza tą readmisją, czyli zawracaniem osób, które przekroczyły zieloną granicę i są wyłapywane przez służby niemieckie - odpowiadał przedstawiciel rządu w regionie. - Więc poza nimi, próbę podjęło około 50 obcokrajowców. Czyli niedużo, ale z drugiej strony pamiętajmy też, że jest bardzo bardzo mocno uszczelnieniona granica wschodnia z Białorusią oraz od strony Litwy.
Do tych statystyk należy doliczyć dwa kolejne przypadki.
W rejonie Kołbaskowa w Szczecinie służby w środę 3 września zatrzymały Łotysza, który przewoził Mercedesem 5 osób podających się za obywatel Afganistanu - informuje w portalu X oddział Morskiej Straży Granicznej. Jak czytamy "pasażerowie zostali zatrzymani, trwają czynności".
Z kolei w czwartek, również w mediach społecznościowych wspomnianego oddziału Morskiej Straży Granicznej opublikowano kolejny komunikat "W rejonie węzła Kijewo w Szczecinie właśnie zatrzymano dwa pojazdy osobowe. Kierujący nimi obywatele Ukrainy przewozili łącznie 9 cudzoziemców. Wszyscy zostali zatrzymani. Czynności prowadzą funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Szczecinie".
W obu przypadkach świadkami tych interwencji byli mieszkańcy publikujący też zdjęcia w mediach społecznościowych.
Data publikacji: 04.09.2025