Zachodniopomorskie i Szczecin są nasycone "infrastrukturą krytyczną", więc na pewno nie można "spać spokojnie" - mówił w Rozmowie Radia Super FM Artur Bilski, były oficer NATO, organizator Security Forum Szczecin w dyskusji o zestrzeleniu rosyjskich dronów nad Polską.

- Jest duża niepewność oraz duże zagrożenie, bo jest tu też spore nasycenie tą infrastrukturą - mówił Bilski. - Mamy przecież Grupę Azoty Zakłady Chemiczne w Policach. Jest terminal w Świnoujściu, krytyczny dla bezpieczeństwa energetycznego. Mamy dużo infrastruktury wojskowej - prawie dwadzieścia procent - mamy samoloty F35, które też będą tutaj niedługo w Świdwinie stacjonować. Więc tutaj myślę, że nie ma co się uspokajać za bardzo. Trzeba wydawać decyzje, też zalecenia muszą pójść od wojewody, czy rządowe, żeby te zabezpieczenia antydronowe firmy potraktowały poważnie.

Po ataku dronów, zestrzelonych przez polskie wojsko, NATO uruchomiło artykuł 4. paktu na wspólny wniosek rządu i prezydenta Polski. Brzmi on "Strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron".