Czy tor gokartowy przy alei Wojska Polskiego będzie mógł funkcjonować, gdy wokół powstaną bloki z mieszkaniami - co z okoliczną zielenią: między innymi o tym dyskutowali szczecińscy radni, przy okazji uchwalania planu zagospodarowania „Zawadzkiego-Klonowica 9”. Dokument większość przegłosowała.

Przedstawiciele toru gokartowego wyrażali obawę, że mieszkańcom nowych bloków będzie przeszkadzał hałas.

Podczas sesji Rady Miasta obecna była Magdalena Baran-Suwała, prezes fundacji Gokart.pl, a także członek Polskiego Związku Motorowego, która zwracała uwagę na historię obiektu:

- Tor kartingowy jest obiektem z prawie 50-letnią tradycją. Teren sam odbudował swój drzewostan i ekosystem, nie nazywałabym tego "chaszczowiskiem"

Wiceprezydent Anna Szotkowska zapewniała, że funkcjonowanie toru nie jest zagrożone:

- Ta funkcja może spokojnie dalej istnieć, zapisami tego planu to wręcz potwierdzamy.

W dyskusji wziął udział również radny Koalicji Obywatelskiej, Przemysław Słowik:

- Wchodzimy w obszary, w których próbujemy szantażować tym co widzimy na zdjęciach. Mamy narrację, tak jakby ten teren był publiczny, jakbyśmy mogli zrobić z tym dowolną rzecz. Jestem jednym z ostatnich na tej sali, który chciałby wycinki drzewa, ale jestem też realistą. I tak jak działamy od lat, żeby ratować tereny zielone, musimy działać zgodnie  z przepisami prawa. Byliśmy na praktycznie każdym terenie publicznym, który był kontrowersyjny jeśli chodzi o wycinki i zmienialiśmy te plany

Na słowa radnego Słowika odpowiedział radny Krzysztof Romianowski z Prawa i Sprawiedliwości:

- Żeby lider Zielonych mówił, że jest szantażowany zielenią, no to już jest naprawdę szpagat roku. W państwa retoryce jest dobra zieleń i dwa zieleń. Mówi Pan, że jako Rada Miasta nie ma wpływu na prawo stanowione centralnie, ja tylko przypomnę, że od 2 lat rządzicie w Polsce. Jeżeli wam nie pasuje to prawo, o którym mówicie, to czemu nic z tym nie zrobiliście. Możecie sobie tylko pogadać na sesji Rady Miasta.

- Przyjmowany plan nie likwiduje toru gokartowego. Tor może sobie trwać tak długo jak tylko chce - uzupełnił radny Słowik.