Mimo, że to druga runda Pucharu Polski, to zarówno Pogoń, jak i Legia zagrają w nim po raz pierwszy w tym sezonie i to od razu ze sobą. Już na tym etapie więc spotkają się ubiegłoroczni finaliści rozgrywek. 

Duma Pomorza pierwszą rundę przeszła dzięki rezygnacji Kotwicy Kołobrzeg, Legia natomiast jako przedstawiciel Ekstraklasy w europejskich pucharach nie uczestniczyli we wcześniejszej fazie rozgrywek. Trener Portowców Thomas Thomasberg przed meczem z Legią podkreślał, że mecz w Warszawie będzie kluczowy dla mentalności zarówno piłkarzy, jak i kibiców:

- Będziemy oczywiście robić wszystko, aby wygrać ten mecz. W czwartek nie będziemy mogli jeszcze wygrać pucharu, ale będziemy mogli go już przegrać. Wiem, że graliśmy w ostatnich latach w dwóch finałach, one były dosyć bolesne. Marzymy o tym, żeby dotrzeć ponownie do finału i tym razem go wygrać. Chcę być częścią drużyny, która chce wygrywać i taki będzie mój cel, żeby wygrywać trofea.

Mecz Pogoni Szczecin z Legią Warszawa dziś o godzinie 21.