"Cudownie wykonana praca zespołowa" - z Bursztynowego Pierścienia, tego najcenniejszego czyli od publiczności, dla spektaklu "Król Tanga" cieszyła się w Radiu Super FM autorka scenariusza pisarka Sylwia Trojanowska oraz aktor Kacper Kujawa. Przedstawienie wystawiono w szczecińskiej Willi Lentza.

Widowisko stworzono z misją przywrócenia pamięci o Tadeuszu Millerze – zapomnianym szczecinianinie, który "po II wojnie światowej dokonywał tu wielkich rzeczy" - mówiła autorka scenariusza w programie "Super FM z widokiem na Szczecin".

- Bardzo się cieszymy w imieniu całego zespołu, bo to jest praca zespołowa i wydaje mi się, że wspaniały vibe jest w tym zespole. To jest grupa ludzi, która stworzyła coś, czyli spektakl Król Tanga, wierząc, że robimy coś, coś naprawdę bardzo ważnego, że przywracamy pamięć o człowieku, ale też w taki sposób, żeby jak najwięcej osób dowiedziało się o Tadeuszu Millerze, o Szczecinianinie, który został zapomniany, a jednak dokonywał wielkich rzeczy tuż po wojnie

- Ja też czuję, że ten spektakl w nas dojrzewa i będzie dojrzewał. Z każdym spektaklem trochę tak jest, że on po premierze nabiera drugiego życia - dodawał aktor Kacper Kujawa. 

Jak poinformowała w Radiu Super FM pisarka, w przyszłym roku "Król Tanga" ukaże się jako powieść.

Plebiscyt Bursztynowe Pierścienie dla aktorów, teatrów i ich spektakli jest od wielu lat organizowany przez Kurier Szczeciński, statuetki są przyznawane w kilku kategoriach przez jury - oraz czytelników gazety.