data publikacji: 17.11.2020
Kategorie:
Pusty grób, a obok porozrzucane ludzkie szczątki, to widok, którego odwiedzająca cmentarz mieszkanka Szczecinie nie zapomni do końca życia.
Chodzi o mogiłę, która była przygotowana do tzw. dochowania, czyli, w której znajdowały się już szczątki, a które miały być przeniesione pod trumnę. Takie prace - po zgłoszeniu oraz nadzorze Wydziału Usług Cmentarnych ZUK - wykonuje zakład pogrzebowy. Szczecińska firma pogrzebowa te zasady - i regulamin nekropolii - zlekceważyła.
Jak podaje portal wSzczecinie firma Hades tłumaczy, że chciała pomóc rodzinie, która przyszła z prośbą o organizację pogrzebu na Cmentarzu Centralnym. Hades zgłosił się z prośbą do ZUK-u o wyznaczenie kwatery, a te są tylko z odzysku. Pracownik Hadesu podczas prac się skaleczył i poszedł opatrzyć rękę, wrócił po kilku godzinach. W tym czasie cmentarz odwiedziła kobieta, która zobaczyła odsłonięte szczątki ludzkie. Jak dodaje przedstawiciel Hadesu, przez pandemię jest dwa razy więcej zgonów i firma pracuje także w niedzielę. Przysypane ziemią groby - według firmy - były zabezpieczone folią.
Sprawa zajmuję się już szczecińska policja.
data publikacji: 17.11.2020