Pomorze Zachodnie zostało zmarginalizowane przez rząd - mówią parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej. 

W ten sposób odnoszą się do podziału pieniędzy z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Spośród 1,6 miliarda złotych w skali całego kraju nasze województwo otrzymało 68 milionów. 

- To jest jakaś klęska. To jest klęska pana Boguckiego, to jest klęska pana Dobrzyńskiego, klęsk pana Brudzińskiego. Klęska tych wszystkich ludzi, którzy nie obronili interesów zachodniopomorskiego - mówił poseł Sławomir Nitras. 

Zastrzeżenia do sposobu podziału środków zgłaszał również poseł Arkadiusz Marchewka. 

- Oczekujemy od pana wojewody przedstawienia rzetelnych informacji. Na jakich podstawach, na jakich zasadach były te pieniądze przydzielane konkretnym samorządom? Jeśli to są pieniądze publiczne, to muszą być rozdysponowane w sposób przejrzysty - przekonywał Marchewka. 

Tymczasem wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki podkreślał, że nasz region otrzymał więcej pieniędzy w dwóch poprzednich pulach. 

- Wszystkie 18 powiatów w województwie zachodniopomorskim otrzymało wsparcie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Wszystkie 113 gmin również otrzymało wsparcie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Mówienie o tym, że pieniądze są rozdzielane według jakiegoś politycznego klucza, jest po prostu kłamstwem - mówił wojewoda. 

Sposób dystrybucji pieniędzy krytykowały również inne samorządy w Polsce - między innymi Gdańsk, Warszawa czy Wrocław.