Kwiaty i znicze złożono pod pomnikiem „Krzyż Katyński” na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. 

- Na ujawnienie prawdy o losach jeńców wojennych, przetrzymywanych w obozach jenieckich na Ziemiach Wschodnich, bliscy, rodziny czekały 50 lat  - mówi prezes Stowarzyszenia Katyń w Szczecinie, Jolanta Turlińska-Kępys.

Dziś obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Katynia. Święto przypada w rocznicę opublikowania przez Radio Berlin informacji o odkryciu masowych grobów polskich jeńców 13. kwietnia 1943 roku.

- Ta pamięć miała być zakopana, ta pamięć była deptana. To było jedno wielkie kłamstwo. I były takie osoby, które dbały o to, żeby ta prawda kiedyś zakiełkowała. I ta prawda w wolnej Polsce kiełkuje  – mówił wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.

Znicze zostały zapalone również na grobie Ewy Gruner-Żarnoch. Zmarłej w zeszłym roku wieloletniej prezes Stowarzyszenia Katyń w Szczecinie, która przez całe życie walczyła o prawdę i pamięć o ofiarach Zbrodni Katyńskiej. Pani Ewa była córką jednego z zamordowanych w 1940 roku oficerów – Juliana Grunera.