Kolejne zwroty akcji, wybuchające awantury i napięcia w rodzinie Zjednoczonej Prawicy nie budzą już poruszenia- tym bardziej sensacji. Na przestrzeni pandemicznego roku- zaczynając od sporu wokół niedoszłych korespondencyjnych wyborów- stało się jasne, że niezależnie od wypowiadanych zaklęć obóz rządzący targany jest zakulisową i otwartą już walką o strefy wpływów. Finałem okazała się awantura wokół nowej perspektywy unijnego budżetu i funduszu odbudowy po pandemii. Teraz mamy jej długą odsłonę, z zapowiedzią ludzi Zbigniewa Ziobry, że nie poprą ratyfikacji w polskim Sejmie zwiększenia finansowych zasobów własnych UE, co jest warunkiem uruchomienia Europejskiego Funduszu Odbudowy i otwarcia nowej, unijnej perspektywy budżetowej. Naszego gościa, Joachima Brudzińskiego, w poprzedniej kadencji wicepremiera, ministra MSWiA, obecnie zaś europosła i wiceprezesa PiS pytamy więc przede wszystkim, do czego może doprowadzić obecna próba sił i przeciągania liny między koalicjantami. Kluczowa w rozmowie z naszym gościem okaże się kwestia, czy przekładane już kilka razy głosowanie nad ratyfikacją, od której zależy także powodzenie Krajowego Programu Odbudowy, nie zakończy się tym razem rozpisaniem przyspieszonych wyborów. A może konsekwencją rozłamu w Zjednoczonej Prawicy okaże się powołanie mniejszościowego rządu, który dotrwa do końca kadencji, z dawnymi koalicjantami już poza burtą... To główne wątki rozmowy z Joachimem Brudzińskim, który odniesie się także do zarzutów odnośnie przekładanych przez PiS terminów ogłoszenia Nowego Ładu. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy w Super FM.

Rozmowa do posłuchania tutaj: